Spadek liczby nowych przypadków koronawirusa. Efekt Święta Niepodległości?
Ministerstwo Zdrowia przekazało najnowsze dane o czwartej fali pandemii koronawirusa w naszym kraju. Z informacji resortu wynika, że minionej doby (11-12 listopada) potwierdzono 12 965 nowych przypadków zachorowań na COVID-19.
– Jest to liczba mniejsza, ale wczoraj mieliśmy dzień wolny, mieliśmy święto narodowe, więc wykonywanych było mniej testów. W ubiegły piątek było blisko 16 tysięcy zakażeń – przypomniał rzecznik MZ. Wojciech Andrusiewicz podkreślił, że te dane nie oddają rzeczywistości, więc nie powinniśmy się nimi kierować. – To, co oddaje rzeczywistość, to wzrosty mniej więcej na poziomie 50 procent tydzień do tygodnia - stwierdził.
Najwięcej nowych przypadków odnotowano w województwach mazowieckim (3082) i śląskim (1432).
Pozostałe pochodzą z województw:
- małopolskiego (989)
- wielkopolskiego (925)
- dolnośląskiego (828)
- lubelskiego (777)
- zachodniopomorskiego (777)
- łódzkiego (656)
- pomorskiego (643)
- podkarpackiego (636)
- podlaskiego (512)
- kujawsko-pomorskiego (507)
- opolskiego (316)
- warmińsko-mazurskiego (269)
- lubuskiego (241)
- świętokrzyskiego (228)
- 147 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną
Koronawirus w Polsce. Ile osób zmarło?
Z raportu MZ wynika, że minionej doby z powodu COVID-19 zmarło 7 osób a 19 osób zmarło z powodu chorób towarzyszących. Łączna liczba ofiar śmiertelnych pandemii w naszym kraju wynosi 78 55.
Koronawirus w Polsce. Kiedy szczyt czwartej fali?
Zdaniem Wojciecha Andrusiewicza szczyt czwartej fali epidemii powinniśmy osiągnąć na przełomie listopada i grudnia. – Natomiast szczyt hospitalizacji jest zawsze o tydzień, dwa przesunięty, więc pewnie będziemy się z nim mierzyli w połowie grudnia. Jeśli hospitalizacja przekroczy liczbę 25 tysięcy zapewne część zabiegów planowych trzeba by było odwołać. Na dziś nie podejmujemy takich decyzji – zaznaczył rzecznik MZ.